wtorek, 19 marca 2019

#9 Life is difficult

Ostatnie tygodnie były kiepskie. Źle się czułam. Nie, nie chodzi o przeziębienie czy grypę, po prostu czułam się źle psychicznie i fizycznie. Złapałam dołek. Nawet przez 2 dni nie poszłam do szkoły. Przegadałam wiele godzin z Joanną i dzięki temu już jest lepiej.

Nawet pogoda współgra z moim samopoczuciem, bo w końcu zrobiło się ciepło i już ma zostać ponad 20 stopni na stałe. Kocham wiosnę!

Dziś tak krótko, bo już 1:00 w nocy, choć nie chce mi się za bardzo spać, to muszę się zmusić, bo rano szkoła.



Szablon wykonany przez Zaulę z Secret Templates | Instruktażowo google fonts